Podbiegłem do oleńki dwa kroki i juź byłem przy niej nachyliłem sie nad niad i delikatnie dotkłem .
- Oleńka słyszysz mnie ?? Potrząsłem delikatnie jej ramieniem
-Ola ?
Poczułem ulgę jak otworzyła oczy i ukazała swoje piękne błękitne tenczówki
- Nic ci nie jest , nic sie nie stało , wszystko w porzadku - zadał mi szerg pytan zanim ja zdązylam odpowiedzieć na jakie kolwiek m
- Chyba , dobrze - odpowiedziałam z nie pewnoscią
- Ała !! - krzyknełam gdy chwycił mnie za rękę .Widocznie musiałam sobie zrobic cos by upadku .
Spojrzalam na Jacka na jego twarzy malowało sie zmartwienie ale teź strach .
- Mocno cie boli ? Spuchła ci trochę chodź jedziemy na pogotowie powiedział .
Jacek wszystkiego szukał rzadko widziałam go tak zdenerwowanego zawsze był taki spokojny i opanowany
- Ola nie widziałaś gdzieś kluczyków od samochodu . Spojrzal sie na mnie jak ja bym zawsze wszystko wiedziała
- Leżą przed tobą patrzysz się na nie - wskazałam szafkę w przedpokoju na której leźały klucze .Chwycił je szybkim ruchem ręki i wyszliśmy
Byliśmy na miejscu za całe 45 minut . Bo na świeta miasto jest niewiarygodnie zakorkowane jak by ludzie przypomnieli sobie o tym na ostatnio dzień .Normalnie iatny sajgon najlepiej z domu nie wychodzić
Weszliśmy do pomieszczenia w którym była masa ludzi wiadomo taki tłok na mieście i o gólnie święta to wypadki się mnożą .
Czekaliśmy niecałe 30 minut gdy lekarz nas poprosil
Weszliśmy do pomieszczenia które było średnich rozmiarów a ściany byly pomalowane na biało gdzie wisiały rózne plakaty medyczne.
Za biurkiem usiadł pan w średnim wieku około 50 lat w białym fartuch . Uśmiechnął się do mnie . Popatrzyłam na biurko jak na ilość dokumentów które się znajdowały n tym biirku to moźna było powiedzieć źe , panował na nim porzadek .
- No to proszę powiedzieć co się stało ?zapytał mnie lekarz.
- Spadłam z krzesła jak ubieraliśmy choinkę na świeta - wytłumaczyłam
- Prosze pokazac -wyciągnął rękę w moją stronę . - Bedzie trzeba zrobić prześwietlenie .
- Czy jest pani w ciąźy ? - normalnie zdebiałam gdy uslyszalam pytanie ze nawet logicznie nie umialam sklecić odpowiedzi nigdy się na tym nie zastanawialam .Ale przecieź zauwazyla jak była
Proszę wybaczyć pytanie ale to standardowa procedura zapobiegawcza .
- Nie to znaczy nie wiem chyba nie - nie umiałam zdecydować się na jedno opowiedź
Lekarz źyczliwie uśmiechnąl do mnie
- W takim razie jak pani chce ja nawet zalecam zrobić usg lub badanie u ginekologa .
- Dobrze oczywiście - Proszę przejść tutaj wskazał mi kozetkę .
Po chwili przyszła lekarka .Podeszła do mnie .Uruchomiła cały sprzęt .- Proszę się nie denerwować .Bedzie wszystko dobrze .
- Kiedy miała pani ostatnią miesiaczkę ?
- Wie pani źe nie pamietam tyle zajec praca , dom, zakupy , i jeszcze świeta teraz swiwta .
Lekarka dotkneła mnie jakimś zelem ktory był na urzadzeniu i nie bylo to przyjemne
- Prosze tu spojrzeć wskazala małym puncik na ekranie - A co to oznacza ??
- Jest pani w ciąźy . Gratulacje .Podała mi recznik papierowy źebym się wytarła
Po skonczonej wizycie lekarz przepisal zele na reke bo jest niby tylko zbita .
Późnym wieczorem .
Wieszłam do kuchni jacek jadł płatki i zrobil bałagan a ja tu sprzatam . Boze faceci..
- Jacek zobacz jak na rozwalas nie mozesz jesc normalnie ??
- Bo cio?? .zAzartowal
- Won mi z kuchni - wygodniłam a sama musiałam posprzatac ten bałagan
Posprzatalam to minelo pól godziny poszlam się wykompać i polożylam sie spać
Szłem do sypialni gdy otworzyłem usłyszałem cichy szloch .zastanawiałem się co się stalo
Podeszłem do łoźka polłoźylem się obok niej
.- Oluś co się stało ?? Dlaczego płaczesz -zapytalem zmartwiony
-Ja nie wiem jak to bedzie jacek ja nawet o tym nie myślalam boje sobie ze nie dam radę .
- Napewno dasz sobie radę - wtulila sie we mnie i zasneła
KOMENTARZE MILE WIDZIANE TAKA NIESPODZIANKA NA SWIETA .
Ola i Jacek będą mieli dziecko. <3 Jak super. Opowi, genialne. Czekam a next i zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę weny. _ Wesołych świąt.
Mała. ♥
Wow super. Ola w ciąży :) Ale mam zaciesz xd.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę weny.
żabka
Wiesz postanowilam na swieta cos wesolego i nie kombinowac .;) dzieki za komentarz
OdpowiedzUsuńNo to sie ciesze .
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńOla w ciąży? Jej co za szczęście...
OdpowiedzUsuńopowiadanie jest świetne ;)
Alicja
A taka mala niespodzianka ;)
UsuńSuper opowiadanie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Magda
Ola w ciąży ale fajnie opowiadanie cudowne serdecznie Pozdrawiam i życzę weny Ela Wesołych Świąt .
OdpowiedzUsuń