Ta jednorazówka jest dla Alicji i żabce . Mówiłam że , zrobię taki prezent . Będziesz wiedziała o co chodzi jak przeczytasz .
Miłość jest jak narkotyk uzależnia i od tego uczucia nie da się uwolnić
Jacek udał się do ekspresu do kawy i zrobił dwie kawy jedną dla siebie i jedną dla brunetki .
- Proszę kawa dla pięknej kobiety - szepnął jej na ucho i do tego mojej
-A z taka pewność panie aspiranci uśmiechnęła się do bruneta wtedy on do niej podszedł i złożył jej delikatny pocałunek na ustach jestem tego pewien i usiadł na miejscu . Spojrzała na niego i od razu było widać że była zakochana w nim po uszy tak jak on w niej nie widzieli po za sobą świata .
-Policzymy się wieczorem - na te słowa Ola się uśmiechnęła
Godzinę póżniej Ola weszła do gabinetu Jacka .Podeszła do nie go i pocałowała .
I chwilę póżniej odeszła kawałek by obserwować reakcję Jacka .
- Co to miało być ?- pozostawiam wolność intepretacji odpowiedziała brunetka
Uśmiechnął się podszedł do niej gdy już miała wychodzić położył dłonie po obu stronach biurka zagradzając jej drogę wyjścia zdziwiona Ola spojrzała się na niego .On się do niej przybliżył ale jej nie dotykał przybliżał się coraz bardziej ale nie robił nic po za tym wiedział że pragnie jego dotyku widział to w jej niebieskich tęczówkach kilka razy udawał się ją dotyka a brunetka doprowadzało to do szaleństwa . Po czym się przybliżył jeszcze bardziej tak że czuła jego oddech w końcu chciała go pocałować ale on się nie zgodził tylko powiedział taka mała zemsta i odszedł
Dojechali w 15 minut pod mieszkanie w którym mieszkali .
Weszli na górę . Rozebrali się z kurtek i udali do kuchni .
- Jesteś głodna - zapytał
- Nie , nie jestem -odpowiedziała grzebiąc coś w telefonie .
-I co ja mam z tobą zrobić - zapytał zabierając jej urządzenie z rąk i kładąc na stół . Za ten żart w dzisiaj w pracy powinnaś mieć jakąś karę bo nie wolno się tak zachowywać .
- Ciekawe jaką ?
- Coś wymyślimy - pociągnął ją za rękę do sypialni
Podszedł do niej i powiedział mam pomysł
Szepcze jej na ucho
I jego palce zjeżdżają niżej dotykając szyji i odusuwa włosy z szyji i delikatnie całuje.Mówiąc słowa Jesteś moja i tylko moja
Drugą ręką przesuwa po moich plecach wędrując wzdłuż koszuli którą miałam dzisiaj na sobie .Jej ciałem wstrząsa dreszcz porządania .Jacek składa jej czuły pocałunek na karku , przesuwając się w dół pleców. Szepcząc jej na ucho na tak bardzo cie kocham . Całuje szyje i powtarza raz jeszcze moja
Odpina guzik po guziku po czym materiał zsuwa się jej z ramion i opada na ziemie.Delikatnie kładzie ją na łóżku kontynuując Mam zamiar ci dać nauczkę delikatnie całując jej malinowe usta
Wiesz jaka piękna jesteś kotku
Przesuwa opuszkami palców po moich plecach wzdłuż kręgosłupa w dół
Składa namiętny pocałunek na jej ustach i zakłada jej opaskę na oczy
- Nic nie widzę - stwierdza i mówi do Jacka
Mysli sobie co on wymyślił i słyszy swój przyspieszony oddech i jego subtelny pocałunek na swoich wargach od niego. Całuje ją w jej malinowe wargi oddaje namiętny pełen pożądania pocałunek i zjeżdża w dół całuje jej kark i szyje po kawałku czule i delikatnie potem zjeżdża na ramiona powoli nie spiesząc się całuje każdy milimetr jej ciała a w niej w zbiera się pożądanie pragnie go mieć chce go dotknąć jego ciała ale on wtedy przytrzymuje jej dłoń nie ty mnie nie dotykasz tylko ja i nie ruszaj się bo inaczej wynajdziemy sposób żeby cie unieruchomić uśmiechnął się do niej a ona to odwzajemniła.
Powrócił tam gdzie skończył na ramionach i czule całował każdy milimetr jej ciała a ona coraz bardziej go pragnęła dotknąć go zatracić się w nim ale nie mogła a te pieszczoty doprowadzały ją do szaleństwa bo z
każdą sekundą coraz bardziej pragnęła bruneta który był tylko jej. Z ramion przeszedł na obojczyki a ona
zaczęła się trochę ruszać bo już nie mogła dusić w sobie tego pragnienia ale on tylko się uśmiechnął do niej i powiedział namietnym głosem żeby leżała nieruchomo. Jego palce wędrowały wzdłuż obojczyka i całował ją z miłością.
Mówiąc nawet nie wyobrażasz sobie jak bardzo cie kocham i jaka jesteś piękna.Moja
I schodzi niżej palcami do bluzki brunetki i usmiechneła się do niej mówiąc
Zdjął jej opaskę z oczu i zobaczył jej piękne niebieskie oczy i utonął w jej malinowych wargach a ona ze świadomością że może go objąć objeła jego kark a pocałunki stawały się coraz bardziej erotyczne całowali sie ona rozpinała mu koszule która po chwili spadła na podłogę i zatracili się w sobie.
Następnego dnia rano obudzili się ona leżała na jego torsie a on ją obejmował i patrzyli na siebie
- A co chce moje słonko dzisiaj na śniadanie - zapytałem
- Nie wiem wymyśl coś kotku od ciebie będzie na pewno dobre a ja idę pod prysznic .
Minęło pół godziny i Ola wyszła z pod prysznica
- Mam dla ciebie naleśniki zabrała się za jedzenie .
Po śniadaniu ubrali się i wyszli do pracy .
Koniec.
Piszcie w komentarzach czy wam się podobało
To takie romantyczne... A podobno nie mialas weny od dlugiego czasu? A to co to ma być? Jak mogłaś tak kłamać? No ja sie chyba obraże na ciebie
OdpowiedzUsuńAlicja
Wiem że się nie obrazisz a po za tym ja mam tylko kłopot z opowiadaniem bo nie wiem jak to napisać co dalej a jednorazówka to co innego.
UsuńJak ty mnie znasz....
Usuńto pisz jednorazowki zamiast opowiadan
Alicja
Cudowna jednorazówka <3 piękna :) taka romantyczna :) Bardzo Bardzo mi się podobało :D
OdpowiedzUsuńCzekam na next ;)
Pozdrawiam :*
żabka
Świetna jednorazówka
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę weny
Magda
Zajebista miniaturka! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga :P
Pozdrawiam
Paulina
Bardzo fajna miniaturka
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga
pozdrawiam i życzę weny
Piotr
Cudowna miniaturka . Pozdrawiam Ela
OdpowiedzUsuń