czwartek, 17 grudnia 2015

KrZyk 1.11

Miala byc smutna ale byly stanowcze protesty wiec robie pol na pol . Zapraszam do komentowania .


Hej wróć do łóźka - powiedział  a ze byl dosyć blisko to czuła jego oddech na karku .
-Jakoś nie chce mi sie spać- odpowiedziala
- Ola jest 3 w nocy a ty stoisz w oknie zmarznieta .
- Idz sie poloz
- ola co jest złozyl na jej karku subtelny pocałunek .
- Chodz do łózka ..
Chwycil ja za reke i pociagnal w strone lozka gdzie kontunuowal wczesniej zaczete prace namietnie calujac a ona zostwiala krwisto czerwone ślady . Nagle sie od niego oderwala i powiedziala
- Kochanie przepraszam jakos nie mam ochoty głowa mnie boli .
Zrezygnowany obrocil sie na bok i poszedl spac .
Nastepnego dnia
Ola wstala i spojrzala na zegarek .
- Cholera jasna !! Przeciez ja sie spoznie
- Jacek wstawaj - szarpnela go .
Minelo ok 15 minut
- Wstawaj zaczela go szarpac ale on nie reagowal
Przepraszam ze tak krotko
I jak myslicie co jackowi sie stalo ??

13 komentarzy:

  1. Może zapadł w śpiączkę. Albo obraził się na Olę :D A tak serio, to mam nadzieję, że nic mu nie będzie.
    Super rozdział.
    Pozdrawiam i dobranoc :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mialo byc bardziej smutne ale po histerii twojej i alusi troche złagodziłam czesc . Jednak nie sadze zeby sie tak poprostu obraZil

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może sen zimowy :D

      Usuń
    2. Nie ..... dowiesz sie jutro

      Usuń
    3. Sen zimowy. Oj tak :) Oj tak moja histeria :) tylko czemu Alusi? Boże jak ja nie lubię tego zdrobnienia. :(
      Alicja

      Usuń
    4. Ale tak wlasnie mi sie spodobalo te zrobnienie . Heh ja tez nie cierpie zdrobnien swojego imienia .

      Usuń
    5. A co powiesz na Alunie ?? Chociaz to pierwsze bylo ladniejsze sorry nudzi mi sie.

      Usuń
  3. Oho zapowiada się nie dobrze. Nie wiem co się stało Jackowi. :( Opowi super czekam na next i pozdrawiam + dużo weny.
    Gosia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny rozdział
    Pozdrawiam i życzę weny
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziekuje za komentarz . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Opowiadanie świetne . Pozdrawiam Ela . Oj co się stało Jackowi może poprostu bardzo mocno śpi .

    OdpowiedzUsuń