Dziekuje kochani za tyle wyswietlen tyle komentarzy .
Zapraszam do czytania .
Siedzę na balkonie nie jest to mój ten wrocławski balkon jestem w kołobrzegu . Patrzę przed siebie jak fale bałtyku rozbijają się o nieliczne skałki po drodze i o brzeg . Myślę źe , pierwszy raz w źyciu los podarował mi w końcu szczeście choć jeszcze wtedy nie wiedziałam jak bardzo się myliłam .Po chwili słyszę jak ktoś zbliźa sie w moim kierunku dębowe deski parkietu uginają się pod cieżarem . Jest to mój ukochany jest dobrze zbudowany z bujną lśniącą blond czupryną . Siedzę na hamalu mam mężczyżnę który mnie kocha nic wiecej juz nie chcę .Po chwili zobaczyłam ze stawia na małym szklanym stoliku dwie wysokie szklanki z koktajlem owocowym a obok stoi talerz z goframi bita śmietana i w małej miseczce znajduja się duźe czerwone truskawki .
- Przyniosłem coś do picia i do jedzenia .- uśmiechnąl się do mnie i przysuną talerz jedzeniem .
- Chcesz źe bym była gruba ty wiesz ile to ma kalorii ??
- Oj nie marudź od jednego gofra nie staniesz się od razu gruba - powiedział w międzyczasie siadając obok mnie na hamaku .
- Faceci mają prostsze zycie jak maja ochote na piwo to nie zastanawiaja sie ile ma kalorii tylko kupuja i piją tak samo przekaski.
- Filozof od 7 boleści się znalazł . Podał mi w tym czasie jedną truskawkę przybliżając do ust źebym zjadła.
- A po za tym wcale nie jesteś osobą która musi się odchudzać dla mnie jestes idealna mówil podajac kolejna truskawkę wkładając do buzi .
Moźna powiedzieć ze dwójka osob zachowuje sie jak dwójka zakochanych nastolatkow . I kto by powiedzial ze , tak się zachowuje dwójka dorosłych na co dzień powaźnych ludzi pracujących w policji . Która kaźdego dnia dba o porzadek w miescie i zeby na tym świecie źylo nam się lepiej . W pewnym momencie jacek przybliżył się do mnie.
- Masz tu coś - za nim zdazylam spytać co Jacek wytarł mi z kącika ust resztkę bitej śmietany .Patrzę na mój złoty krąźek na palcu i myślę sobie chyba zwariowałam precież kiedyś mówiłam źe ta instytucja nie jest dla mnie a tu proszę .
Wtedy Jacek próbował mi kolejna rzecz włożyć .
- Nie chcę .Ty naprawde chcesz mnie utuczyć .
- Przynajmniej nikt mi cie nie zabierze .- ponawia probe nakarmienia mnie zresztą na daremno.
- Nikt ci mnie nie zabierze możesz być o to spokojny . Ja tylko chcę ciebie .
Wtedy do głowy wpadł mi złowieszczy pomysł . Wzięłam trochę bitej śmietany na rękę i wysmarowałam mu nos . I rzuciłam się w ucieczkę jednak on był szybszy zerwał się niczym lapart i do gonił mnie do słownie chwilę póżniej wbiegłam do Bałtyku mącąc przy tym spokojnie płynące fale wodne .
- Mam cię - złapał mnie i wyszliśmy na brzeg.
Położyliśmy się na piasku złociste drobinki piasku przylepiały się do mojego ciała i włosów .
Obraca się w moją stronę .
- Kocham cię szepcze
Zobacz te fale kołyszą się płynnie ale są czasem burzliwe tak jak my .
Nagle wszystko staje się rozmyte a ja budzę się z krzykiem i przerażliwym płaczem . Po chwili pojawia się tata.
- Oleńko nie płacz już - wtuliłam się natychmiast
- Tato śniło mi się że , on tu jest a przecież go niema .
-Wiem, przecież że, on nie żyje byłem z tobą na jego pogrzebie . Jeszcze będzie wszystko dobrze zobaczysz .
Dwa tygodnie po pogrzebie a już mi go brakuje nie rozumiem dlaczego on musiał zginąć dlaczego było nam dane tak krótko być szczęśliwym . Nie mogłam zrozumieć dlaczego on ? Wiatr owiewał mi włosy a łzy leciały ciurkiem po policzkach , a ja stałam nad grobem na którym widniał napis Jacek Nowak zginął śmiercią tragiczną przeżył 30 lat .
Super. Takie smutne. Na poczatku wszystko cudowne, a potem sie okazało, że to tylko sen.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę weny.
żabka
Myslalam ze gorzej zareagujesz. Czyzbys przyzwyczaila sie moich smutnych pomyslow ??
UsuńTo nie byl sen .tylko wspomnienia jak jacek jeszcze źył
UsuńNie. Przecież to miniaturka. Gdyby to było opowiadanie, to by z tobą było gorzej :)
UsuńA chcesz moge umiescic to w opowiadaniu .
UsuńNie, nie chcę i Ty lepiej też nie chcij tego umieszczać :)
UsuńTo taka dobra rada.
A co jak sprobuje ?
UsuńMorderstwo :) na tobie
UsuńNie sądzisz, że wyraz "Morderstwo" wygląda ślicznie?
UsuńTo sprobuje wkrotce za koncze tak ten roZdzial
UsuńTylko spróbuj !!! Nie używaj wyrazu "morderstwo" :)
UsuńNikogo nie usmiercaj. Na być happy end!
UsuńLepiej nie próbuj nikomu mordować Żabka ma już kilka planów które chętne wykorzysta a twoja miniaturka w porównaniu do jej wyobraźni to jest pikuś :(
UsuńAlicja
Oj dziękuję. Tylko nie zdradzaj moich planów :)
UsuńOj ja tez mam kilka pomyslu wcale nue musze uzywac morderstwo moze byc zabojstwo smierc i kilka innych
UsuńOj spokojnie nikomu nie zdradzę :)
UsuńJa mam tez kilka planow .
UsuńNo jak mogłaś. Ale też mi niespodzianka. Obrażam sir na ciebie.
OdpowiedzUsuńAlicja
No nie obrazaj sie no .
OdpowiedzUsuńAluniu !!!
UsuńA jednak się obraziłam. Miniaturka wiem ale o tak jestem wściekła...
UsuńAlicja
Ale nie obrazaj sie no przeciez to nie opowianie
UsuńBardzo duża różnica. Jak ja mam pisać coś normalnego skoro wy piszecie takie okropne życzy?
UsuńA.
Ale ty zaczelas .z samobojstwem jacka z ta lina itp . Wiec jak ja mam pisac ja sie pytam ???
UsuńJuz nic się nie działo takiego.
UsuńJa mam Cię zadźgać, zastrzelić, udusić czy pochować żywcem. Za to się na Ciebie obrażam.
OdpowiedzUsuńMała. ♥
Ty tez jak ala
UsuńWybierz sobie zastrzelenie. Śmierć trwa najkrócej. Tylko skąd my Mała♥ weźmiemy broń?
UsuńA.
Mikołaj Bialach by pożyczył :)
UsuńNie sądzę on by się cieszył ze Jacek nie żyje
UsuńA.
To od Oli i zastrzelić też Mikołaja :)
UsuńO to już lepiej
UsuńBroń to ja już załatwię spokojnie.
OdpowiedzUsuńMała. ♥
No najlepiej wszystkich alunie , zabke .tez heh
Usuń.
A mnie to czemu?
UsuńKathya Kamila mnie też??
UsuńMała. ♥
Tez sie troche nazbieralo
UsuńTyle jeszcze wystarczajaco sobie nie nagrabilas .mala .
UsuńA ba niby czemu??? :(
Usuńja*
UsuńA niby co Mała. ♥ jest grzeczna.
UsuńMała. ♥
Ej wiesz nie wiem.nie pamietam ale tak do.kompletu cie wpisalam zeby ci smutno nie bylo zebys sama nie zostala . Zabka
OdpowiedzUsuńNie no dzięki. Nie trzeba było. Wolę żyć :)
UsuńNa ciebie tez przyjdzie pora. :D
UsuńAlicja
Super miniaturka (trochę smutna)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę weny
Magda
Dziekuje za komentarz
Usuń